Wykrywacz Artefaktów | Pora dnia: | |
Zbieraj zioła |
Zarząd Cesarstwa poszukuje aktywnych osób do pomocy przy reaktywacji. Po resztę informacji prosimy zgłaszać się na GG: 13763440
Kilkudziesięciu robotników wytrwale pracowało, a strugi potu spływały po nich niczym górskie strumyki. Tak, nie mylisz się. To co widzisz przed sobą to nic innego jak Plac Budowy, który niedługo przerodzi się w coś zupełnie innego, a dokładnie to w postój karawan.
Offline
Przybyłem na plac tak jak mi kazał tamten urzędnik.Zobaczyłem mnóstwo robotników, którzy ciężko pracowali.Moją uwagę zwrócił robotnik stojący na środku placu.Wyglądał tak jakby nadzorował tamtymi.Po chwili namysłu podszedłem do niego.
-Kazano...Kazano mi tu przyjść z urzędu pracy...-powiedziałem niepewny tego co właściwie mam powiedzieć.
Offline
Robotnik obrócił się do ciebie i splunął tuż pod swoje nogi gęstą śliną z domieszką flegmy. Pociągnął nosem i zmierzył cię od stóp do głów. Mruknął coś niezrozumiałego pod nosem i przemówił do ciebie. Młodzik pracować chce, co? Zawsze coś się znajdzie. - Po tych słowach wskazał palcem na sporych rozmiarów rumowisko, które co chwile pokonywał którychś z robotników. - Widzisz ten gruz? Przeszkadza. Trzeba go zabrać gdzieś daleko, najlepiej poza mury. Jeśli chcesz, weź sobie kogoś do pomocy. - Następnie, bez oczekiwania na jakąkolwiek twoją odpowiedź, obrócił się na pięcie i przyglądał pracującym ludziom.
Offline
-Już mam dość tej roboty.-powiedziałam cicho sam do siebie-Ale dla Sunako zrobię wszystko.
Zbliżyłem się do kupy gruzu.W tym momencie wpadł mi do głowy pewien plan...Mogę sprawić że kamienie będą lżejsze, przecież jestem magiem.Wypowiedziałam zaklęcie i zacząłem nosić gruz.Do murów było kilkaset metrów. Skończyłem pracę w cztery godziny.Podszedłem do mężczyzny.
-Już skończyłem panie-powiedziałem.
Offline
Wilk wbiegł na plac budowy i podbiegł do złotowłosego chłopaka.Szarpał go za nogę i pokazywał kierunek puszczy.W pysku miał płaszcz Luxa, który dał mi.
Głupi ludzie!Zawsze uważają się za najlepszych!
Karta Postaci
Offline
-Coś się stało z Sunako...-pomyślałem przerażony widząc mój płaszcz w pysku wilka.Zapewne chce żebym poszedł za nim.
-Prowadź do niebieskowłosej...-powiedziałem do wilka.
Ostatnio edytowany przez Lux (2012-07-20 10:16:18)
Offline
Wilk zaczął biec w kierunku smoczej puszczy, dając Luxowi do zrozumienia żeby pobiegł za nim.
Głupi ludzie!Zawsze uważają się za najlepszych!
Karta Postaci
Offline
Pobiegłem za wilkiem.Bałem się o Sunako.Bardzo.
-Oby nic jej się nie stało...-pomyślałem.Bałem się najgorszego.Przeciskałem się za wilkiem ciasnymi uliczami.Przestraszyłem się gdy wbiegł do smoczej puszczy, najniebezpieczniejszczego miejsca w Starym Cesarstwie.
Offline